tag:blogger.com,1999:blog-20760052114084472882024-03-06T01:11:07.633+01:00HARMONIA CIAŁA, UMYSŁU I DUCHAEksperymenty żywieniowe, doświadczenia na własnym organiźmie, jak i po co pić soki naturalne, ciekawostki zdrowotne. Użyteczne eksperymenty, bez wstydu o wstydliwych rzeczachLividahttp://www.blogger.com/profile/14345236848552592901noreply@blogger.comBlogger15125tag:blogger.com,1999:blog-2076005211408447288.post-15248821689045494882013-02-21T22:01:00.003+01:002013-02-21T22:01:46.706+01:00NIEDOBÓR WITAMINY D wiadomości z różnych miejsc i moje wnioski<br />
<div>
<div>
<b style="background-color: #ea9999;"><b><br /></b></b>
<b><span style="background-color: #9fc5e8; font-size: x-large;">Dziś będzie o witaminie D</span></b></div>
<div>
<br />
Mój tata, który również interesuje się sprawami zdrowotnymi, zapytał mnie, czy badałam sobie poziom witaminy D. Od razu sprawdziłam w necie o o tu chodzi i z czym to się je. Pierwsze moje skojarzenie było - Słońce! Tak, witamina D, a dokładnie D3, najczęściej uzupełniana jest za pomocą promieni słonecznych. Czyli na małą produkcję muszą narzekać ludzie którzy rzadko wychodzą z domu, którzy zamieszkują obszary rzadko nasłoneczniane. O, np. Północna Norwegia. Dużo deszczu, dużo chmur. Co za tym idzie podatność na depresje.<br />
Ale wracając do witaminy...<br />
Czytam, że jest to bardzo ważna witamina w organiźmie odpowiadająca za wiele ważnych rzeczy. Jej niedobór może objawiać się na różny sposób, podobny do wielu innych dolegliwości, ale mało kto wiąże to z poziomem witaminy D w organiźmie. Generalnie objawy to zmęczenie, niska odporoność na przeziębienia, stany depresyjne itd... .<br />
Aby uzyskać poziom witaminy w granicach normy <b>trzeba przyjmowac ją przez minimum 3 miesiące. </b><br />
Czytałam także iż niedobór witaminy D może wpływać na płodność. A konkretnie mowa była o policystycznych jajnikach. Nieomieszkałam przedyskutować tego z moim lekarzem. Otrzymałam od niego jasną informację, iż od czasu do czasu powstaje <b>moda na witaminę. </b>I teraz akurat padło na D. Nie ma żadnych potwierdzonych badań na wpływ poziomu witaminy D na płodność i zespół PCO (policystycznych jajników). Jdyne potwierdzone badania potwierdzają wpływ na osteoporozę...<br />
<br />
U mnie w lecznicy badanie poziomu tej witaminki kosztuje bagatela 80 zł. Moja pani doktor internista powiedziala bez ogródek ze chciała sobie zrobić badanie ale nie ma go w pakiecie, a pieniążków nie będzie wydawać wiec nie zrobiła. Dziwne że słyszę takie rzeczy od lekarza... ale to wszystko jakby do kupy wziaść, to dla mnie, jako jeszcze :-) młodej i powabnej kobietki, wystarczy że będę przebywać na świerzym powietrzu, będę zarzywać zdrowej kąpieli słonecznej , będę jeść śledzie i łososia :-)<br />
<br />
Zastanawiam się jak tu zrobić śledzika bez oleju :-)<br />
<br /></div>
</div>
Lividahttp://www.blogger.com/profile/14345236848552592901noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-2076005211408447288.post-11682970101781307192013-01-20T23:32:00.004+01:002013-02-21T21:17:43.543+01:00Never-ending-satysf-action!!!! i parę moich słabości<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: start;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: #ea9999;"><b></b>Dziś <b><span style="font-size: large;">13ty dzień <a href="http://livida-energiazdrowia.blogspot.com/2013/01/eksperyment-nr1-jak-soki-i-bonnik.html" target="_blank">eksperymentu</a></span></b>. </span><br />
<br /></div>
<b style="text-align: justify;"><br /></b>
<span style="background-color: #d9ead3;">Dziś był BARDZO niezdrowy dzień :(</span></div>
<div style="text-align: start;">
<div style="text-align: justify;">
W pracy spędziłam 11 godz., nie miałam prowiantu, w ogóle nie popisałam się dziś organizacją...<br />
<span style="background-color: #d9ead3;">Ale...</span><br />
to tylko dlatego że tyle pomysłów kłębi mi się w głowie. Musiałam je wszystkie na raz zrealizować :)<br />
Nadaję jak katarynka i mózg mi paruje :) i klikam i klikam, a jutro trzeba wstać o 6:00, upiec bułeczki, zrobić szpinak z serem feta na obiad. Naleśników już nie zdążę usmażyć, ha ha ha. Soku też nie będzie bo nie kupiłam, bo zakupy się nie udały, ale zostało troszkę listków z soboty to będzie na obiad- żeby się nie zmarnowały.<br />
<br />
<span style="font-size: x-large;"><b><u>Poniedziałkowy obiad: </u></b></span><br />
<span class="Apple-style-span" style="font-size: x-large;"><b><br /></b></span>
<span class="Apple-style-span" style="font-size: x-large;"><b>Szpinak z patelni z serem feta </b></span><br />
<br />
<span style="background-color: #ea9999;">WAŻNE!!! Dopisać do <a href="http://livida-energiazdrowia.blogspot.com/2013/01/eksperyment-nr1-zaozenia-dla-obiektu.html" target="_blank">założeń</a></span><br />
Miałam to już napisać wcześniej ale jakoś nie wyszło...<br />
<br />
Jednym z powodów <a href="http://livida-energiazdrowia.blogspot.com/2013/01/eksperyment-nr1-jak-soki-i-bonnik.html" target="_blank">eksperymentu</a> jest <span style="background-color: #ea9999;"><b>MÓJ WYSOKI POZIOM CHOLESTEROLU</b></span><br />
<b style="background-color: #d9ead3;"><br /></b>
<b style="background-color: #d9ead3;">I to by było na tyle! </b><br />
<b style="background-color: #d9ead3;">Dobranoc!!!</b><br />
<b style="background-color: #d9ead3;">P.S. Obiecuję, że zrobię tą <a href="http://livida-energiazdrowia.blogspot.com/2013/01/eksperyment-nr1-dzien-11-i-zapiekanka.html" target="_blank">zapiekankę warzywną!</a> </b><br />
<b style="background-color: #d9ead3;"><br /></b>
<b style="background-color: #d9ead3;"><br /></b>
<b style="background-color: #d9ead3;"><br /></b>
<b style="background-color: #d9ead3;"><br /></b>
<b style="background-color: #eeeeee;">waga: 64,5kg</b><br />
<b style="background-color: #eeeeee;">ciśnienie: 105/74/ puls 75 ... troszke lepiej ( trzeba pamiętać, aby przed pomiarem nie wykonywać gwałtownych ruchów- czasem zapominam...)</b><br />
<b style="background-color: #eeeeee;">grzeszki: nie wypiłam rano szpinaku- znowu... ale to przez pracę :) </b><br />
<b style="background-color: #eeeeee;">sok z buraka: zero</b><br />
<b style="background-color: #eeeeee;">zmiany w odżywianiu: nie było dziś odżywiania za bardzo </b><br />
<b style="background-color: #eeeeee;">samopoczucie: czuję jednak taki POWER!!!</b><br />
<b style="background-color: #d9ead3;"><br /></b>
<b style="background-color: #d9ead3;"><br /></b>
<br /></div>
</div>
Lividahttp://www.blogger.com/profile/14345236848552592901noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2076005211408447288.post-21852096430941633112013-01-20T23:14:00.000+01:002013-02-21T21:09:08.680+01:00Złote myśli i MOTYWACJA, a jednak były nieudane zakupy<div class="" style="clear: both;">
<div style="text-align: left;">
<span style="background-color: #ea9999;"><b style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;">12ty dzień <a href="http://livida-energiazdrowia.blogspot.com/2013/01/eksperyment-nr1-jak-soki-i-bonnik.html" target="_blank">eksperymentu</a></span></b><span style="text-align: justify;">. sobota to była...</span></span></div>
<b style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><br /></span></b>
<span style="background-color: #d9ead3;"><b style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;">P.S. na początek :) nt. </span></b><b style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;">Rzucania palenia</span></b></span><br />
<span style="background-color: #d9ead3;"><b style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><a href="http://livida-energiazdrowia.blogspot.com/p/jak-rzuciam-palenie.html" target="_blank">(TU poczytasz jak ja rzucam/rzuciłam)</a></span></b></span><br />
<div class="" style="clear: both; text-align: start;">
<span style="text-align: justify;"><b><span style="background-color: #b6d7a8; font-size: large;"><br /></span></b></span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: start;">
<span style="background-color: #d9ead3; text-align: justify;">Czytałam w necie poparcie dla mojej filozofii rzucania palenia. Mianowicie zaczynamy palić z jakiegoś powodu (nieśmiałości, chęci bycia cool, zrzucenia nadwagi, bycia bardziej opanowanym, spokojnym, inne) i później dlatego ciężko nam jest rzucić bo wydaje się, że bez papierosa sobie nie poradzimy, że to wszystko wróci. <b>Hm, papieros kształtuje nasze myślenie? Straszne! </b></span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: start;">
<span style="background-color: #d9ead3; text-align: justify;">Jeśli znajdziemy przyczynę dlaczego NA PRAWDĘ boimy się rzucić palenie (zapewne objawia się ona w postaci braku zaspokojenia jakiejś potrzeby- w moim przypadku- codziennego odwiedzenia toalety), <b><span style="font-size: large;">rozwiązaniem</span></b> jest <b><span style="font-size: large;">ZASPOKOIĆ POTRZEBĘ</span></b> w inny, zdrowszy sposób- </span><span style="background-color: #d9ead3; text-align: justify;">ja </span><b style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><span style="background-color: #d9ead3;">JEM WIĘCEJ BŁONNIKA</span>.</span></b><span style="background-color: #d9ead3; text-align: justify;"> Ośmielę się stwierdzić iż moja przyczyna była trafna gdyż nie męczę się, nie śnię po nocach o papierosach, nie mdleję, nie mam zawrotów głowy... Niektórzy, jak czytałam, strasznie to przeżywają. Sama męczyłam się nie raz w przeszłości. Bóle głowy, bezdech, bolące płuca, zaparcie. Koszmar rzucania palenia. Ale może to wszystko jest reakcją naszej podświadomości? Może "ona" chce dalej palić</span><span style="background-color: #d9ead3; text-align: justify;">! Było jej przecież tak bezpiecznie! Buntuje się, a nasz organizm wraz z nią. </span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: start;">
<span style="background-color: #d9ead3; text-align: justify;">ALE co jeśli <span style="font-size: large;">damy jej coś w zamian</span>? Łyknie to !!! Bo jest mądra i dba o swoje interesy. Nie ważne są dla niej metody. "Ona" chce KONKRETNĄ RZECZ! Dajmy jej TO! </span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: start;">
<span style="background-color: #d9ead3; text-align: justify;"><br /></span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: start;">
<br /></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: start;">
<span style="background-color: #d9ead3; text-align: justify;">Jeśli boisz się, że będziesz nerwowy/nerwowa? </span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: start;">
<span style="text-align: justify;"><b><span style="background-color: #ea9999; font-size: x-large;">Zacznij medytować, oddychaj głęboko, użyj przepony ! </span></b></span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: start;">
<span style="background-color: #ea9999; text-align: justify;"><b><span style="font-size: x-large;"><br /></span></b></span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: start;">
<span style="background-color: #d9ead3; text-align: justify;">Jeśli boisz się, że będziesz nieśmiała? </span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: start;">
<span style="text-align: justify;"><b><span style="background-color: #ea9999; font-size: x-large;">Popracuj nad pewnością siebie!</span></b></span><br />
<span style="text-align: justify;"><b><span style="background-color: #ea9999; font-size: x-large;"><br /></span></b></span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: start;">
</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: start;">
<span style="background-color: #d9ead3; text-align: justify;">Jeśli boisz się, że będziesz nudziarą/nudziarzem? </span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: start;">
<span style="text-align: justify;"><b><span style="background-color: #ea9999; font-size: x-large;">Sprawdź co Cię interesuje- </span></b></span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: start;">
<span style="text-align: justify;"><b><span style="background-color: #ea9999; font-size: x-large;">znajdź swoją pasję!!!- wejdź w to! </span></b></span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: start;">
<span style="text-align: justify;"><b><span style="background-color: #ea9999; font-size: x-large;">Realizuj się! </span></b></span></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: start;">
<b style="text-align: justify;"><span style="font-size: x-large;"><br /></span></b></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: start;">
<b style="text-align: justify;"><span style="background-color: #ea9999; font-size: x-large;">Na pewno w swoich oczach zyskasz uznanie i podziw! A to JEST NAJWAŻNIEJSZE !!!!</span></b></div>
<span style="background-color: #ea9999; text-align: justify;"><br /><br />no i wyniki na sobote :)</span>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6t5XSk8_CwvTzk7560j6YcxQUYMfZOf0d6LH0eKAuhZHSiDTz-Js8Ny_iwjwOJdpf2GlUJ2Bpp9thYLCpi25aH8__12MtfA_AVIRii89M_vm3QDSLzPr8oj9YbBk8i9mrVZUisxZQpKE/s1600/20130119_081054.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6t5XSk8_CwvTzk7560j6YcxQUYMfZOf0d6LH0eKAuhZHSiDTz-Js8Ny_iwjwOJdpf2GlUJ2Bpp9thYLCpi25aH8__12MtfA_AVIRii89M_vm3QDSLzPr8oj9YbBk8i9mrVZUisxZQpKE/s200/20130119_081054.jpg" width="150" /></a><br />
<div style="text-align: left;">
<b style="background-color: #ea9999; text-align: justify;">JA</b></div>
<b>waga:</b> 64,5kg<span style="background-color: #ea9999; text-align: justify;"></span><br />
<b>ciśnienie:</b> 121/82/ puls 80 (zbyt gwałtownie wstałam z łóżka :)<br />
<b>grzeszki:</b> obiad u mamusi (ziemniaczki, troszkę ciasta, galaretka z owocami)<br />
<b>sok z buraka</b>: 1 szt u mamusi na biedronkowej wyciskarce (sprawdziła się super)<br />
<b>zmiany w odżywianiu:</b> weekendowy obiad z deserem<br />
<b>samopoczucie:</b> nieustannie wspaniałe, zauważyłam wzrost energii po soczku z buraka, ogromny skok energii i polepszenia nastroju</div>
<div class="" style="clear: both;">
Niestety zakupy zapiekankowe się nie udały. Sobota spędzona do 23 w pracy. </div>
<div class="" style="clear: both;">
Po obiadku u mamusi nic już nie jadłam. Przed snem tylko szklanka błonnika i lulu. </div>
<div class="" style="clear: both;">
<br /></div>
<div class="" style="clear: both;">
Plany zakupowe przeniesione na poniedziałek.... </div>
<div class="" style="clear: both;">
<br /></div>
Lividahttp://www.blogger.com/profile/14345236848552592901noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2076005211408447288.post-18939450448853275222013-01-18T21:42:00.002+01:002013-02-21T21:06:27.212+01:00zapiekanka warzywna<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: #ea9999;">Dziś <b><span style="font-size: large;">11ty dzień <a href="http://livida-energiazdrowia.blogspot.com/2013/01/eksperyment-nr1-jak-soki-i-bonnik.html" target="_blank">eksperymentu</a></span></b>. </span><br />
<span style="background-color: #ea9999;"><br /></span>
<span style="background-color: #ea9999;"><br /></span>
<span style="background-color: #ea9999;"><br /></span>
<span style="background-color: #ea9999;"><br /></span>
<span style="background-color: #ea9999;"><br /></span></div>
<div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHbVJ0sKw37bXvNgQc6kUSlXoWOVszfVbmuQ96hWI2d7my4T9EpblHYSqitUdTAPZsgVvd3EWb7x8yLETppU3oTvG_iswwz5Rs6l3K-bS0KBjxXeGINg7Xyq_K8tCONb2LSVMe98lrma0/s1600/20130118_065250.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHbVJ0sKw37bXvNgQc6kUSlXoWOVszfVbmuQ96hWI2d7my4T9EpblHYSqitUdTAPZsgVvd3EWb7x8yLETppU3oTvG_iswwz5Rs6l3K-bS0KBjxXeGINg7Xyq_K8tCONb2LSVMe98lrma0/s200/20130118_065250.jpg" width="150" /></a><span class="Apple-style-span" style="-webkit-text-decorations-in-effect: none; color: black;">Dziś plany na jutrzejsze zakupy na weekendową zapiekankę.</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="-webkit-text-decorations-in-effect: none; color: black;"><br /></span>
<span class="Apple-style-span" style="-webkit-text-decorations-in-effect: none; color: black;">Lekka, pełna warzyw, a przede wszystkim smaczna :)</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="-webkit-text-decorations-in-effect: none;"><span class="Apple-style-span" style="color: white;"><br /></span></span>
<span class="Apple-style-span" style="-webkit-text-decorations-in-effect: none; background-color: #e69138;"><b><span class="Apple-style-span" style="color: white;">Lista zakupów na średnią zapiekankę dla dwóch osób na 3 dni</span></b></span><br />
<br />
<span class="Apple-style-span" style="-webkit-text-decorations-in-effect: none; color: black;">1. bakłażan x 1duży lub x 2 małe</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="-webkit-text-decorations-in-effect: none; color: black;">2. cukinia x 1</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="-webkit-text-decorations-in-effect: none; color: black;">3. 1 x pomidory w kawałkach "Pudliszki" w kartonie (bo tańsze) - mają w składzie tylko pomidory, co może dziwić, ale sprawdziłam- inne pomidory mają dodatki nie mające nic wspólnego z pomidorami (Blee)</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="-webkit-text-decorations-in-effect: none; color: black;">4. koncentrat pomidorowy x 1</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="-webkit-text-decorations-in-effect: none; color: black;">5. pieczarki x 600g</span><br />
<span class="Apple-style-span" style="-webkit-text-decorations-in-effect: none; color: black;">6. ser żółty (ja kupuję albo Hit z Ryk odtłuszczony albo morski-wyrazisty smak) x 300g w plasterki</span><br />
7. mięso mielone z indyka x 500g -800g<br />
8. kukurydza duża puszka x 1<br />
9. papryka czerwona x 1<br />
<br />
<br />
<br />
waga: 64,5kg - pewnie przez wczorajsze ciasteczka<br />
ciśnienie: 103/64/ puls 70<br />
grzeszki: nie wypiłam rano szpinaku :( wolałam podrzemać do 6:30, piwko<br />
sok z buraka:+marchew+jabłko 1 szt<br />
zmiany w odżywianiu: <br />
samopoczucie: dużo lepiej niż wczoraj, chociaż zaczynam czuć lekkie rozdrażnienie. Może to być spowodowane @. <br />
<br />
Zobaczymy..<br />
<br />
<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHbVJ0sKw37bXvNgQc6kUSlXoWOVszfVbmuQ96hWI2d7my4T9EpblHYSqitUdTAPZsgVvd3EWb7x8yLETppU3oTvG_iswwz5Rs6l3K-bS0KBjxXeGINg7Xyq_K8tCONb2LSVMe98lrma0/s1600/20130118_065250.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><span class="Apple-style-span" style="-webkit-text-decorations-in-effect: none; color: black;"><br /></span></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHbVJ0sKw37bXvNgQc6kUSlXoWOVszfVbmuQ96hWI2d7my4T9EpblHYSqitUdTAPZsgVvd3EWb7x8yLETppU3oTvG_iswwz5Rs6l3K-bS0KBjxXeGINg7Xyq_K8tCONb2LSVMe98lrma0/s1600/20130118_065250.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><span class="Apple-style-span" style="-webkit-text-decorations-in-effect: none; color: black;"><br /></span></a></div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<br /></div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Lividahttp://www.blogger.com/profile/14345236848552592901noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2076005211408447288.post-10746587944304356152013-01-17T22:00:00.000+01:002013-02-21T21:07:53.345+01:00ogolne spostrzezenia po 10 dniach<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: #ea9999;">Dziś <b><span style="font-size: large;">10ty dzień <a href="http://livida-energiazdrowia.blogspot.com/2013/01/eksperyment-nr1-jak-soki-i-bonnik.html" target="_blank">eksperymentu</a></span></b>. </span></div>
<div>
<br />
Trzymam się założeń, ale musiałam zmienić ilość zjadanych płatków owsianych ze 100g na 50g. Zaczęło być tego trochę dużo i byłam strasznie najedzona po tym. To znak, że jest za dużo jedzenia na raz i trzeba go zredukować. Po posiłku, po około 15 min. odczuwamy faktyczny poziom najedzenia i okazuje się, że ja jestem w tym czasie na ful! Odbieram to jako zmniejszanie się żołądka. Po 3 godz. odczuwałam lekki głód ale nie miałam czasu zjeść.Ciężki będzie ten styczeń w postanowieniach. Czasu brak :( a pracy... masa!PLANY na przyszłość: Zamierzam we wtorek, 22-go stycznia, dokładnie po 2 tygodniach zmniejszyć ilość soku ze szpinaku do 250ml dziennie. Moja perystaltyka poprawiła się znacznie, lepiej niż za czasów "dymka" i kawki na śniadanie ;) wiec będę powoli odstawiać.<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-weight: bold;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span class="Apple-style-span" style="background-color: #ea9999;"><b><br /></b></span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>waga: </b>64kg</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>ciśnienie: </b>124/ 83/ puls 72</div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<b>grzeszki:</b> 6 ciasteczek z orzeszkami<b> -</b> baaardzo słodkie</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>sok z buraka: </b>nie było</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>zmiany w odżywianiu: </b></div>
<div style="text-align: justify;">
- płatki owsiane ze 100g na 50g<br />
<b>samopoczucie:</b> średnio, chyba nadchodzi @, dlatego były grane ciasteczka, zobaczymy co dalej</div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
Lividahttp://www.blogger.com/profile/14345236848552592901noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2076005211408447288.post-18826345656420191242013-01-16T20:00:00.000+01:002013-01-17T15:23:00.391+01:00MENU NA PODWIECZOREK I POSIŁEK NA JUTRO<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-size: large;">ZAWSZE PATRZYMY: </span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-size: large;">NA SKŁAD PRODUKTU!!!!!</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-size: large;">I DATĘ WAŻNOŚCI !!!!!!</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-size: large;"><br /></span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b style="background-color: #ea9999;">Zakupy, plany na jutrzejsze jedzonko. </b></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Płatki owsiane- zapas w szafce mam</div>
<div style="text-align: justify;">
Otręby, ser i jajka na <a href="http://livida-energiazdrowia.blogspot.com/2013/01/bueczki-otrebowe-na-sniadanie_12.html" target="_blank">bułeczki owsiane</a> mam</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jabłka, buraki, marchew, szpinak (na dwa dni) - kupić!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zastanawiałam się nad warzywem do kanapki. Co tu by ciekawego dodać, a najlepiej krajowego, żeby popierać :) Padło na <b>CYKORIĘ</b>- niestety nie krajową. Wzięłam dwie- na dziś wieczór i na jutro. </div>
<div style="text-align: justify;">
W międzyczasie przyszedł mi do głowy pomysł na <b>szybki podwieczorek</b> a zarazem na <b>posiłek jutro w ciągu dnia: </b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="background-color: #ea9999; font-size: large;">Kanapki z serkiem smakowym, łososiem wędzonym i cykorią. </span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
Ja wybrałam ser twarogowy kremowy <a href="http://www.mlekovita.com.pl/php_lang/index_26.php?page=4&con=1&id=detail&idprod=103&kategoria=1&lista=true&lg=pl&pr=0" target="_blank">Mlekowita z ziołami</a>. </div>
<div style="text-align: justify;">
Sprawdziłam wszystkie serki na półce- te "bez konserwantów" na etykiecie zawierały E,E,E,E,E,E... , polepszacze, mączkę świętojańską (Blee!!!)- a Mlekowity??? Zaskakująco <b>krótki skład</b>, nigdzie podejrzanych nazw, jestem w stanie przeboleć <b>12% tłuszczu</b>. </div>
<div style="text-align: justify;">
<b>W smaku </b>czuć twaróg mocno zmielony, zioła, trochę przymało jak na mój gust. Stwierdzam, że sama mogłabym zrobić tak jak chcę.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Nie miałam upieczonych bułeczek więc szukałam i znalazłam <b>w Realu chleb z pełnych ziaren</b>, paczkowany, ale całkiem przyzwoity <b>w składzie bez</b> konserwantów, polepszaczy, spulchniaczy, E, krótka data ważności)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Łososia </b>zużyłam<b> 200g.</b> Był to chyba łosoś Atlantycki. Ale w zasadzie każdy jest dobry. Nie polecam tylko łososia sałatkowego, takiego w kawałkach. Pełen włókien i słony. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: #ea9999;"><b><span style="font-size: large;">Przepis na kanapki:</span></b></span></div>
<div style="text-align: justify;">
Chlebek posmarować serkiem smakowym, na to dużo łososia i obok na talerzyku obrana na listki cykoria. </div>
<div style="text-align: justify;">
Ech, szkoda że zdjęcia nie zrobiłam. Następnym razem :) Bo na pewno to powtórzę !!!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<b><span style="font-size: large;"><u>Bon appétit :)</u></span></b><div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Lividahttp://www.blogger.com/profile/14345236848552592901noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2076005211408447288.post-60535282047722616972013-01-16T09:31:00.001+01:002013-01-17T12:45:44.860+01:00BŁONNIK a LEKI NASERCOWE, ANTYDEPRESANTY<div style="text-align: justify;">
Wczoraj koleżanka powiedziała mi ważną rzecz, że jeśli przyjmujemy dużo błonnika i <b><u>bierzemy leki</u></b> ( nie mówimy tu o suplementach oczywiście), np. <b>rano</b>, to trzeba pamiętać aby, <b>błonnik przyjmować wieczorem</b>. Fakt, że na opakowaniu <a href="http://www.mapazdrowia.pl/produkty/blonnik-witalny/">błonnika witalnego</a>, o którym pisałam <a href="http://livida-energiazdrowia.blogspot.com/p/jak-rzuciam-palenie.html">TU</a> jest informacja iż, "<i>w przypadku przyjmowania leków stosować odstęp 1h między spożyciem błonnika a przyjmowaniem leków</i>".</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b>Przy jedzeniu dużej ilości błonnika leki mogą się nie wchłonąć,</b></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-size: large;">a co za tym idzie</span></b><b style="font-size: x-large;">- NIE ZADZIAŁAĆ!!!</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Tak więc z lekami obchodzimy się ostrożnie. Co do innych leków poza omawianymi poniżej, nie natknęłam się na żadne informacje, ale mając na uwadze działanie błonnika, możemy przypuszczać iż ogranicza on generalnie wchłanianie leków, chyba że lekarz stwierdzi inaczej i da nam zielone światło :)</div>
<br />
<br />
<span style="background-color: #ea9999;"><b>Lekami, które wchodzą w taką interakcje z błonnikiem są</b>:</span><br />
<b>Leki antydepresyjne</b><br />
- trójpierścieniowe- Amitryptylna (Amitryptylinum)<br />
- Imipramina (Imipramin)<br />
<b>Leki nasercowe (preparaty naparstnicy)</b><br />
- Digoksyna (Digoxin)<br />
- Metylodigoksyna (Bemecor)<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: #ea9999;"><span style="font-size: large;">Skutki</span> łączenia <span style="font-size: large;">błonnika z lekami </span></span>antydepresyjnymi lub nasercowymi</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><b>jest ich nieskuteczność</b></span>, nawet o 50-70% !!!</div>
<div style="text-align: justify;">
Błonnik powoduje adsorpcję leku czyli reakcję leku na błonnik, przez co w hamuje jego działanie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W przypadku stosowania preparatów naparstnicy,</div>
<div style="text-align: justify;">
brak działania może doprowadzić do <span style="font-size: large;">obrzęku płuc</span>.</div>
<br />
<b style="background-color: #ea9999;">Jak unikać interakcji leków z błonnikiem i działań niepożądanych?</b><br />
<div style="text-align: justify;">
- rób dłuższe odstępy (1h po posiłku, 2h przed posiłkiem) pomiędzy przyjmowaniem leków, a posiłkami bogatymi w błonnik (<a href="http://livida-energiazdrowia.blogspot.com/2013/01/bonnik.html">TU znajdziesz produkty z dużą zawartością błonnika</a>)</div>
<div style="text-align: justify;">
- jeśli lek musisz przyjąć w trakcie posiłku, tuż po lub tuż przed, wybierz do tego <b>posiłek ubogi w błonnik, np:</b> marchew gotowana, ryż biały, makaron pszenny, białe pieczywo, jabłko, banany, ziemniaki, pomidory bez skóry, sałata, masło, olej, mięso, wędliny, ryby</div>
<div style="text-align: justify;">
- jeśli jesz w dużej ilości produkty o małej i średniej zawartości błonnika, musisz pamiętać, że może to również wpływać na wchłanialność leków</div>
<div style="text-align: justify;">
- jeśli bierzesz leki antydepresyjne lub nasercowe unikaj tabletek z błonnikiem</div>
<br />
<i><span style="font-size: x-small;">źródła:</span></i><br />
<a href="http://leki.wieszjak.pl/interakcje-lekow/283272,Jak-uniknac-interakcji-lekow-z-blonnikiem.html"><span style="font-size: x-small;">http://leki.wieszjak.pl/interakcje-lekow/283272,Jak-uniknac-interakcji-lekow-z-blonnikiem.html</span></a><br />
<span style="font-size: x-small;">Interakcje leków z żywnością <a href="http://wszechnica_zywieniowa.sggw.pl/web/leki_slajdy.pdf">http://wszechnica_zywieniowa.sggw.pl/web/leki_slajdy.pdf</a></span><br />
<a href="http://www.rynekaptek.pl/farmakologia/interakcje-lekow-z-zywnoscia,806.html"><span style="font-size: x-small;">http://www.rynekaptek.pl/farmakologia/interakcje-lekow-z-zywnoscia,806.html</span></a><br />
<a href="http://www.domzdrowia.pl/czytelnia/page/45,o-czym-nalezy-pamietac-stosujac-blonnik/block/1"><span style="font-size: x-small;">http://www.domzdrowia.pl/czytelnia/page/45,o-czym-nalezy-pamietac-stosujac-blonnik/block/1</span></a>Lividahttp://www.blogger.com/profile/14345236848552592901noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2076005211408447288.post-61539278850726265262013-01-15T23:00:00.001+01:002013-01-17T12:45:09.238+01:00EKSPERYMENT NR1 założenia dla obiektu męskiego<b style="background-color: #ea9999;">Założenia dla strony męskiej:</b><br />
<span style="background-color: #ea9999;"><b><br /></b></span>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: #ea9999;"><b><b style="background-color: transparent;">1. Czas trwania 90 dni (<u>od 14 stycznia 2013r. do 13 kwietnia 2013r.</u> )</b></b></span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>2. Codziennie lub co drugi dzień max.- sok z buraka+(marchew,jabłko) w proporcjach 1:2 (inne kombinacje z burakiem <a href="http://livida-energiazdrowia.blogspot.com/2013/01/sok-z-buraka.html" target="_blank">więcej czutaj TU</a>)</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>3. Błonnik <u>tylko</u> z warzyw, płatków owsianych, ryżu, kaszy, owoców z <a href="http://livida-energiazdrowia.blogspot.com/2013/01/bonnik.html" target="_blank">tej listy</a>, bez dodatkowych suplementów z błonnikiem, otrębów lub błonnika witalnego</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>4. 2-3 litry płynów (uwzględniając soki w całości, kawa, herbata liczę po pół wypitej ilości)</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>5. Dieta bardzo różnorodna, tłuszcze, węglowodany, białko, ciasta, słodycze, 2-5 posiłków na 24h, nieregularne pory posiłków.</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>6. Regularne ćwiczenia na siłowni (bieganie, ćwiczenia siłowe) 3-4 razy w tygodniu,</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>dodatkowo suplementy ( białko, aminokwasy)</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>7. Praca zmianowa 12h. Nieregularny tryb życia, krótki czas snu w różnych porach dnia i nocy</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>8. Po 90 dniach badania lekarskie do porównania z wynikami z 14 stycznia 2012r.</b></div>
<b><br /></b>
<br />
<b><u style="background-color: #ea9999;">9. Raporty w postach: </u></b><br />
<b>waga: </b><br />
<b>ciśnienie: </b>(w miarę w spoczynkowym stanie)<br />
<b>sok z buraka: </b>(ilość)<br />
<b>zmiany w odżywianiu: </b>(np. zmiana ryżu białego na brązowy)<br />
<b style="background-color: #ea9999;">WZÓR: </b><br />
<b>waga: </b><br />
<b>ciśnienie:</b><br />
<b>sok z buraka: </b><br />
<b>zmiany w odżywianiu:</b><br />
<br />Lividahttp://www.blogger.com/profile/14345236848552592901noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2076005211408447288.post-16258613870179811912013-01-15T23:00:00.000+01:002013-01-17T12:44:57.895+01:00EKSPERYMENT NR1 założenia dla obiektu kobiecego<span style="background-color: #ea9999;">Moje założenia <a href="http://livida-energiazdrowia.blogspot.com/2013/01/eksperyment-nr1-jak-soki-i-bonnik.html" target="_blank">eksperymentu</a>: </span><br />
<span style="background-color: #ea9999;"><br /></span>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: #ea9999;"><b style="background-color: transparent;">1. Czas trwania 90 dni (<u>od 8 stycznia 2013r. do 7 kwietnia 2013r.</u> )</b></span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>8go wypiłam pierwszy sok ze szpinaku i od razu przeszłam na dietę wg tego co pisałam tu: <a href="http://livida-energiazdrowia.blogspot.com/p/jak-rzuciam-palenie.html" target="_blank">JAK RZUCIŁAM PALENIE LECZ NIE DOPADŁO MNIE ZATWARDZENIE</a></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>2. 0,5 litra soku ze szpinaku dziennie do pełnego unormowania perystaltyki ;) (<a href="http://livida-energiazdrowia.blogspot.com/2013/01/sok-ze-szpinaku.html" target="_blank">jak zrobić sok</a>)</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>3. Codziennie lub co drugi dzień max.- sok z buraka+(marchew,jabłko) w proporcjach 1:2 lub inne kombinacje z burakiem <a href="http://livida-energiazdrowia.blogspot.com/2013/01/sok-z-buraka.html" target="_blank">więcej czutaj TU</a></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>4. Codziennie 20g-30g błonnika używając produktów z <a href="http://livida-energiazdrowia.blogspot.com/2013/01/bonnik.html" target="_blank">tej listy</a></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>5. 2-3 litry płynów (uwzględniając soki w całości, kawa, herbata liczę po pół wypitej ilości)</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>6. Odżywianie według harmonogramu z <a href="http://livida-energiazdrowia.blogspot.com/p/jak-rzuciam-palenie.html" target="_blank">JAK RZUCIŁAM PALENIE LECZ NIE DOPADŁO MNIE ZATWARDZENIE</a>, 4-5 posiłków dziennie, ostatni max do godziny 20:00</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>7. Ćwiczenia fizyczne bardzo umiarkowane (spacer, brzuszki, rozciąganie, dużo chodzenia w pracy)</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>8. Budzenie 6:00, spanie możliwie o 22:00. W miarę możliwości 7-8h snu.</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>9. Ustabilizowany tryb życia</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>10. Po 90 dniach badania lekarskie do porównania z wynikami z 19 grudnia 2012r.</b></div>
<br />
<b><u style="background-color: #ea9999;">11. Raporty w postach: </u></b><br />
<b>waga: </b><br />
<b>ciśnienie: </b>(spoczynkowe tuż po obudzeniu)<br />
<b>grzeszki: </b>(papierosy, słodycze, fastfoody itp.)<br />
<b>sok z buraka: </b>(ilość)<br />
<b>zmiany w odżywianiu: </b>(np. ze 100g płatków owsianych na 50g)<br />
<b style="background-color: #ea9999;">WZÓR:</b><br />
<b>waga: </b><br />
<b>ciśnienie: </b><br />
<b>grzeszki:</b><br />
<b>sok z buraka: </b><br />
<b>zmiany w odżywianiu:</b>Lividahttp://www.blogger.com/profile/14345236848552592901noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2076005211408447288.post-17353487981078246312013-01-15T22:10:00.000+01:002013-01-18T12:52:52.654+01:00EKSPERYMENT nr.1- jak soki i błonnik wpływają na badania lekarskie<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: large;"><b style="background-color: #ea9999;">EKSPERYMENT NR1</b></span><br />
<br />
<span style="font-size: large;">Witam Was serdecznie w pierwszym eksperymencie!!!</span><br />
<div>
<span style="font-size: large;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Robię go naocznie, po to żeby pokazać jak i w jakim stopniu można nieuciążliwie poprawić swój stan zdrowia. Sama chcę to zobaczyć :) a taka forma na pewno pomoże mi w skrupulatności. Jako ciekawostkę i urozmaicenie wprowadzam czynnik męski do badań. Mężczyzna badany to mój mąż.<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Założenia do eksperymentu</b> możesz poczytać<br />
<b>TU</b>: <b><span style="background-color: white;"><a href="http://livida-energiazdrowia.blogspot.com/2013/01/eksperyment-nr1-zaozenia-dla-obiektu.html" target="_blank">dla obiektu żeńskiego</a></span></b> i <b><span style="background-color: white;"><a href="http://livida-energiazdrowia.blogspot.com/2013/01/eksperyment-nr1-zaozenia-dla-obiektu_15.html" target="_blank">dla obiektu męskiego</a></span>.</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<a href="http://livida-energiazdrowia.blogspot.com/p/o-mnie.html" target="_blank">O mnie</a>, o moich zasadach żywienia, które stosuję<br />
(dodatkowy czynnik- <b>rzucone palenie papierosów</b>) przeczytacie <a href="http://livida-energiazdrowia.blogspot.com/p/jak-rzuciam-palenie.html" target="_blank">tutaj</a>.<br />
<br />
<u>A teraz trochę o moim mężu. </u><br />
<br />
Mój mąż dba o zdrowie, uwielbia wszelkiego typu sałatki warzywne, nie stroni także od owoców. Ale jest po prostu facetem, który czasem lubi "dobrze" zjeść, a najlepiej jak danie przygotuje kobieca ręka. Np. mój placek po zbójecku, pierogi mamusi lub szarlotka od Teściowej.</div>
<div style="text-align: justify;">
Do pracy przygotowuje jedzenie bardziej proste, ale raczej zdrowe. Ryż/ kasza, mięso w sosiku, warzywko, jabłko, ser biały, płatki owsiane, banan i słodka przegryzka. Czasem grana jest pizza na zmianie :)</div>
<div style="text-align: justify;">
Pracuje zmianowo po 12 godz, je więc nieregularnie, ale także ćwiczy.</div>
<div style="text-align: justify;">
Można więc powiedzieć że prowadzi raczej zdrowy tryb życia, pomimo iż czasem posiłki spożywa w środku nocy. Są to jednak dania lekkie, nie obciążające żołądka.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W dalszych postach będziemy informować Was na bieżąco.<br />
<br />
A także pojawią się wyniki badań. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zapraszam do śledzenia postępów :)</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
</div>
Lividahttp://www.blogger.com/profile/14345236848552592901noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2076005211408447288.post-38685546951354311402013-01-15T14:39:00.002+01:002013-01-20T22:07:28.879+01:00SOK ZE SZPINAKU<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: #ea9999;"><b>SOK ZE SZPINAKU</b></span> <span style="font-size: large;"> <b>Pić od razu po przyrządzeniu !!!</b></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: #ea9999;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilPNlCXkU_0ABKxv3fCKu9QoR3nwQT3rE65EFvdTr7tmVtzcvhT7M1OHxyfF95GPKrxj2hoBjjTR3nK0gwFHRcdkVvqInrZHc06nO-i7r2kXdaEhnEyHPr2u4-O7wft2IaOYkkXrzbaFc/s1600/20130119_085325.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilPNlCXkU_0ABKxv3fCKu9QoR3nwQT3rE65EFvdTr7tmVtzcvhT7M1OHxyfF95GPKrxj2hoBjjTR3nK0gwFHRcdkVvqInrZHc06nO-i7r2kXdaEhnEyHPr2u4-O7wft2IaOYkkXrzbaFc/s320/20130119_085325.jpg" width="320" /></a></div>
<u>Przygotowanie: </u><br />
<span style="text-align: justify;"><br /></span>
<span style="text-align: justify;">Aby uzyskać 0,5 litra soku ze </span><span style="text-align: justify;">szpinaku </span><br />
<span style="text-align: justify;">nie paczkowanego (wybrałam ten a nie z Hiszpanii), </span><span style="text-align: justify;">potrzeba nam 3 wiązki </span><br />
<div style="text-align: justify;">
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
</div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTF_dbyr3jMf0PHrE-HSWbSuHOHtp8ZOBYbFmuQMdvcUWSL257MxQbwaYdH-SVx5ROkKraemdyEtR71015tRDmcrfTfFYqqujArv3gP7tAoxjAupKkTmYjxSwznA5_WZuBolGnnEoN_oc/s1600/20130119_091647.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTF_dbyr3jMf0PHrE-HSWbSuHOHtp8ZOBYbFmuQMdvcUWSL257MxQbwaYdH-SVx5ROkKraemdyEtR71015tRDmcrfTfFYqqujArv3gP7tAoxjAupKkTmYjxSwznA5_WZuBolGnnEoN_oc/s320/20130119_091647.jpg" width="320" /></a>W trakcie wyciskania pojawia się dużo piany. Trzeba ją odcedzać co jakiś czas<br />
aby sok mógł bez przeszkód płynąć </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Lividahttp://www.blogger.com/profile/14345236848552592901noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2076005211408447288.post-69025523187030764402013-01-15T14:38:00.000+01:002013-01-17T12:43:31.993+01:00SOK Z BURAKA<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b style="background-color: #ea9999;">SOK Z BURAKA</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b style="background-color: #ea9999;"><br /></b></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<u>Przygotowanie:</u> Na szklankę dla dwóch osób wystarczą 4-5 buraków wielkości kobiecej pięści. Buraki myję dokładnie, odcinam zgrubienia i ewentualne plamki/skazy. Sok z buraka wyciskam ze skórką.</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Sok z buraka można pić bez dodatków, ale wszędzie gdzie czytałam zaleca się mieszankę. Może ze względu na jego bardzo słodki smak. Jest bardzo pyszny i słodki!</div>
<div style="text-align: justify;">
Jeśli chcemy dodać do niego jakiś składnik lub składniki trzymajmy się proporcji 1:2. Jedna część buraka do dwóch części pozostałych składników lub składnika.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b><b><span style="background-color: #ea9999; font-size: large;"><br /></span></b></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><b><span style="background-color: #ea9999; font-size: large;">BARDZO WAŻNE!!!!!</span></b></b></div>
<b></b><br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Sok z buraka jako jedyne warzywo <b>po wyciśnięciu musi odstać 2-3 godz</b>. gdyż przez ten czas jest bardzo kaloryczne. Ja piję tak po 2 godz.</div>
Lividahttp://www.blogger.com/profile/14345236848552592901noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2076005211408447288.post-55950290141807744722013-01-15T14:36:00.002+01:002013-01-17T12:42:26.556+01:00SOKI NATURALNE wstęp<br />
<div style="text-align: justify;">
<i>"Oto co mówi na ten temat doktor Uoker: </i></div>
<div style="text-align: justify;">
"<i>Na podstawie własnego doświadczenia twierdzę, że jelito grube w żadnym wypadku nie potrafi normalnie rozwijać się i funkcjonować, jeśli człowiek odżywia się przeważnie produktami gotowanymi lub przetworzonymi. Z tego powodu znaleźć człowieka z idealnie zdrowym jelitem jest prawie niemożliwe. Przy złym samopoczuciu przede wszystkim trzeba zafundować sobie przemywanie grubego jelita. Po czym świeże soki z warzyw dokończą proces regeneracji. Ustalone zostało, że <b>najlepszą odżywką jest mieszanka soków <u>z marchewki i szpinaku</u>. Mieszanka ta zasila nerwy i mięśnie grubego i cienkiego jelita</b></i>""</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: x-small;">"Oczyszczanie organizmu i prawidłowe odżywianie" G.P. Małachow </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W domu używam wyciskarki do warzyw i owoców "Matstone 6 in 1" , zakupioną z zamysłem regularnego picia świeżych soków, jak i w przyszłości robienia papek dla potomków :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Obecnie wyciskam na niej szpinak, buraki, marchew i jabłko. Niedługo będzie testowany imbir.</div>
<div style="text-align: justify;">
Jak wyciskać <a href="http://livida-energiazdrowia.blogspot.com/2013/01/sok-z-buraka.html" target="_blank">soki z buraka</a>, <a href="http://livida-energiazdrowia.blogspot.com/2013/01/sok-ze-szpinaku.html" target="_blank">soki ze szpinaku</a> i jak je przyrządzać, ile soku z ilu warzyw</div>
<br />
<b style="background-color: #ea9999;">To wszystko znajdziesz na TYM BLOGU !!!!!</b>Lividahttp://www.blogger.com/profile/14345236848552592901noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2076005211408447288.post-61721098798717194222013-01-13T14:59:00.005+01:002013-01-17T12:42:01.350+01:00BŁONNIK - Ile jest w czym<br />
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="background-color: #ea9999; font-size: large;">20g do 30 g błonnika dziennie powoduje regularną perystaltykę!!! Oczywiście przy założeniu picia 2-3 litrów płynów w ciągu dnia! :)</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Przeciętny Polak zjada w ciągu dnia 10g-15g błonnika. Aby nasze jelita działały właściwie musimy spożywać <b>20-30g błonnika na dzień</b>.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Nie dziwię się, że mamy problemy z żołądkiem, jelitami, wypróżnianiem, zdrowiem, samopoczuciem... itd. To wszystko ma znaczenie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Co poniektórzy mogą sobie myśleć, ze przesadzam. A wierzcie mi, czytałam 3 książki tylko o jelicie i okazuje się, że to co tam zostaje psuje cały organizm. Jelito dotyka najważniejszych narządów w naszym ciele. A gdy jedzonko sobie siedzi w zagięciach jelita, bo nie ma siły wyjść i zaczyna gnić to jak myślicie co się dzieje? I wtedy musi wkroczyć błonnik!</div>
<div style="text-align: justify;">
<u>W przypadku przyjmowania leków czytaj TU</u></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zweryfikowałam swój sposób odżywiania, podeszłam bardzo szczerze i dojrzale do swojej osoby i stwierdziłam że w mojej "diecie" błonnika jest prawie blisko zero. Wcześniej funkcje błonnika sprawowała kawa plus papieros :/</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Powtarzałam sobie, że codziennie dodaje 3 łyżeczki otrąb owsianych do serka białego z jogurtem więc to jest chyba dużo... wyglądało na dużo. Oprócz tego czasem jakieś ciemne pieczywko, które wygląda na ciemne...</div>
<div style="text-align: justify;">
Jak dowiedziałam się ile musimy na dzień spożywać błonnika to padłam z wrażenia. W moich nieskazitelnych <b>trzech łyżeczkach</b> jest mniej więcej <b>0,57g błonnika</b> (łyżeczka ma 3g otrąb, 100g otrąb ma 19g błonnika) Ha! Dalibyście wiarę??? Trochę mi brakuje do 30-tu gram...</div>
<div style="text-align: justify;">
Po tej jakże brutalnej analizie wzięłam pod lupę produkty z błonnikiem. Co się okazało.</div>
<span style="line-height: 16.75px;"><br /></span><span style="line-height: 16.75px;">chleb graham </span><br />
<span style="line-height: 16.75px;">chleb żytni</span><br />
<span style="font-size: large;"><b style="background-color: #ea9999;">WARZYWA w 100g:</b></span><br />
brukselka (5,4 g)<br />
karczochy (5,4 g)<br />
Kalafior (2,6g)<br />
Burak surowy (2,8)<br />
Szpinak świeży (1,8g)<br />
<span style="font-size: large;"><b style="background-color: #ea9999;">STRĄCZKOWE w 100g:</b></span><br />
fasola czerwona (25 g)<br />
fasola biała(15,7g),<br />
soja (15,7 g),<br />
groch (15 g)<br />
zielony groszek (6g)<br />
bób (5,8g)<br />
botwina (4,4g)<br />
<b style="background-color: #ea9999; font-size: x-large;">OWOCE w 100g:</b><br />
morele suszone (10,7g)<br />
śliwki suszone<br />
porzeczki (czarne: 7,9g , czerwone 7,7g, )<br />
jeżyny (7,3 g),<br />
maliny (6,7g),<br />
żurawina świerza (4,6g)<br />
agrest (3g)<br />
wiśnie (3g)<br />
jabłka (2,4g)<br />
<span style="font-size: large;"><b style="background-color: #ea9999;">PRZYPRAWY w 100g</b></span><br />
chrzan (7,2 g),<br />
koper (6,1g),<br />
seler (4,9 g),<br />
pietruszka (korzeń 4,9 g, liście 4,2 g),<br />
czosnek (4,1g).<br />
<span style="font-size: large;"><b><span style="background-color: #ea9999;">INNE w 100g:</span></b></span><br />
<a href="http://www.mapazdrowia.pl/produkty/blonnik-witalny/">Błonnik witalny </a>(68g)<br />
(w dziennej porcji (2x 6g) 8,16g błonnika)<br />
otręby owsiane (19g)<br />
migdały (12,9 g)<br />
chrupki kukurydziane (7,6 g) - mają także dużo węglowodanów i wysoki IG<br />
płatki owsiane (6,9g)<br />
ryż brązowy (8,7 g)<br />
kasza jęczmienna (6,2g)Lividahttp://www.blogger.com/profile/14345236848552592901noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-2076005211408447288.post-8632745562477879752013-01-12T21:09:00.001+01:002013-01-17T12:41:32.768+01:00Bułeczki otrębowe na śniadanie<h2>
<span style="background-color: #ea9999;">BUŁECZKI OTRĘBOWE</span></h2>
<div style="text-align: justify;">
Nie ufam sklepowym piekarniom. Po obejrzeniu odcinka "<a href="http://tvnplayer.pl/programy-online/wiem-co-jem-odcinki,122/odcinek-4,chleb,S01E04,2070.html" target="_blank">Wiem co jem</a>" sama będę piekła bułki bez karmelu amoniakalnego i amoniakalno-siarczynowego.</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<b>WAŻNE!</b> Otręby pszenne mają mniej kalorii, więcej błonnika ale są bardzo obciążające. Może boleć brzuch. <u><b>Otręby owsiane</b></u><b><u> są idealne</u></b> i dlatego przeważają w proporcjach.</div>
</div>
<div>
<div>
<br></div>
<div>
Przepis prosty, modyfikowalny wg. uznania, zaczerpnięty z diety DUKANa:<br>
<br>
<br>
</div></div><a href="http://livida-energiazdrowia.blogspot.com/2013/01/bueczki-otrebowe-na-sniadanie_12.html#more">Czytaj więcej »</a>Lividahttp://www.blogger.com/profile/14345236848552592901noreply@blogger.com0